Czy wolno karać psa za brudzenie?
Pies w dom, nieporządek w dom 🙂 Czy to źle? Czy należy karać psa za brudzenie?
Jeśli ktoś stosuje kary, żeby oduczyć psa brudzenia, to popełnia duży błąd. Każda kara jest zła – krzyki, bicie, wtykanie psiego nosa w odchody: „patrz, co zrobiłeś” – gdyż może spowodować, że pies będzie się bał załatwić przy właścicielu i zacznie to robić np. w kącie pokoju, podczas nieobecności pana. Tak samo gdy opiekun po czasie zobaczy psie odchody i skarci psa, traci jego zaufanie i nasila strach przed sobą – pies kojarzy karę z ostatnim zachowaniem, więc w tym wypadku z przyjściem czy jednoczesnym przebywaniem psa i właściciela przy odchodach. Wielu właścicieli uważa, że pies zna przyczynę kary, gdyż uciekł i się schował, okazując swoją uległość i lękliwość. Tak naprawdę pies dzięki swojemu węchowi po prostu wyczuje każdy nastrój przewodnika – radość, strach czy gniew – ponieważ w różnych stanach emocjonalnych wydzielamy inne substancje zapachowe przy udziale naszych gruczołów potowych. Również dużo o naszym nastroju mówi im nasza mowa ciała czy barwa głosu – psy potrafią o wiele lepiej je odczytać niż człowiek. Mając tę zdolność, w takich sytuacjach pies najczęściej wyczuwa gniew właściciela, dlatego ucieka i się chowa, a nie dlatego, że nabroił. Kara może być również odbierana przez psa za samą czynność załatwiania się, a nie jej miejsce. Dlatego nigdy nie wolno karać psa za „wpadkę”, bo pies nie robi tego złośliwie.
Źródło: SEKRET GRZECZNEGO PSA, Marcin Konefał