Jak uszczęśliwić psa - Cesar Milan

Przygotowanie psa na wizytę u weterynarza

images (2)Pierwsza wizyta u lekarza weterynarii jest dla twojego pupila z pewnością bardzo ekscytująca. Nowe miejsce, wiele nieznanych zapachów a czasem dziwnych zwierząt, z którymi być może nigdy wcześniej się nie zetknął. Jednak pierwsza wizyta może być również stresująca. Dlatego tak ważne jest, byś jako właściciel odpowiednio wcześniej zaczął przygotowywać twojego czworonożnego przyjaciela do tej sytuacji. Od czego zacząć? Przede wszystkim należy pamiętać, że ćwiczenia symulacji wizyty u weterynarza należy wykonywać w czasie zabawy. Poniżej znajdziesz dwie najważniejsze wskazówki, które sprawią, że twój pupil z radością będzie podążał do lecznicy.

Odpowiednie trzymanie psa – podczas zabawy, kiedy tarzacie się radośnie po podłodze, należy ułożyć psa na boku i przytrzymać w takiej pozycji przez kilka sekund. Należy użyć tyle siły, by pupil nie miał możliwości zmiany pozycji czy wyrwania się. Następnie wróćcie do zabawy. Z każdą kolejną próbą należy zwiększyć czas przytrzymywania psa.

Dzięki temu, kiedy już znajdziecie się u weterynarza, uchronisz zwierzaka przed stresem związanym z ułożeniem na stole przeznaczonym do badań.

Otwieranie pyska – to bardzo istotna sprawa. Pies musi bez oporu pozwolić na to, by weterynarz otworzył mu pysk. Dlatego ćwicz ze swoim pupilem tę czynność co najmniej dwa razy dziennie. A jak prawidłowo otworzyć psi pyszczek? Należy chwycić szczękę za kłami kciukiem i palcem wskazującym a żuchwę identycznie drugą ręką i powoli rozwierać. Podczas treningów mów do pupila uspokajająco i chwal go.

Jeśli pies zostanie przyzwyczajony do regularnej kontroli jamy gębowej, nie będzie stawiał oporu przed podobną sytuacją u lekarza weterynarii. To bardzo istotne, byś nauczył tego swojego zwierzaka, gdyż podczas takiej próby, która byłaby pierwsza w jego życiu, mógłby on ugryźć weterynarza.

Pamiętaj też, że treningi należy zacząć jak najwcześniej. Najlepiej już w fazie szczenięcej. Przyniesie to najlepsze efekty i uchroni zwierzaka przed stresem związanym z wizytą w lecznicy.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *