ŁUPIEŻCA UROKU PSIEJ SIERŚCI – CZYLI… mój pies ma łupież!
Chociaż białe płatki niemal zawsze łączymy w świadomości z zimowym puchem, niektórzy mają zgoła inne skojarzenia. Te, występujące na sierści psiaka, nie są dobrym objawem. Psi łupież występuje u czworonogów jako objaw choroby skóry.
Źródło łupieżu płynie również w… wannie
Powodem, dla którego może występować nadmierne łuszczenie się naskórka jest… brak higieny osobistej. Jasne, psy nie pławią się codziennie w pianie i nie używają nici dentystycznych, ale o ich czystość należy dbać. Za rzadkie kąpiele mogą tu być problemem, ale również… nieprawidłowy sposób ich odbywania. Woda nie może być zbyt gorąca (nie tylko ze względu na łupież; czy chcielibyście zostać polani niemal wrzącą cieczą? Właśnie, pies też nie!). Co więcej zwierzaki powinny być myte środkami dobrej jakości i w żadnym wypadku nie powinniśmy przy kąpieli psów używać kosmetyków przeznaczonych dla ludzi. Należy również pamiętać o obfitym spłukaniu detergentu.
Nie zapominajmy również o dobrej diecie. Jeżeli pies nie odżywia się w prawidłowy sposób to zazwyczaj objawia się to łamliwą i słabą sierścią. A, że nieszczęścia chodzą parami, to i łupież pojawia się zazwyczaj wtedy, gdy czworonogom nie są dostarczane wystarczające ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych i aminokwasów.
Jak rozprawić się z łupieżcą powabu sierści?
Najpierw musimy odnaleźć przyczynę problemu, a następnie ją… wyeliminować. Brzmi prosto, ale jak to uczynić w praktyce? Najpierw krytycznym okiem patrzymy na karmę. Czy nie wprowadziliśmy ostatnio zmian w diecie pupila? Może to właśnie niewystarczająca ilość minerałów negatywnie wpływa na jego „fryzurkę”. Karmę można polewać specjalnymi olejami bogatymi w wartościowe składniki odżywcze. Zapytaj weterynarza o szczegóły.
Istnieją również specjalne szampony przeciwłupieżowe, które zawierają pomocnicze substancje takie jak np. pantenol. . Poprawę stanu sierści powinniśmy zauważyć już po 3-4 tygodniach. W przeciwnym wypadku należy zgłosić się do specjalisty.
Sposobem, który przekazywany jest z pokolenia na pokolenie w mojej rodzinie jest specjalna płukanka z octu. Ocet jest dobry na wszystko – łagodzi swędzenie, zamyka łuski, poprawia pH skóry i… zwalcza łupież. Przepis na specjalną miksturę to 1 litr ciepłej, ale nie wrzącej, wody oraz 1 (nie przesadzajmy z ilością specyfiku!) łyżka octu. Jak wiadomo, nie możemy smarować nią okolic wrażliwych – czyli wokół oczu, uszu i pyska i genitaliów. Reszta pupila czeka na kurację!
Jeśli pies ma łupież, nie szczotkujmy go zapamiętale, jakbyśmy chcieli „wyczesać”
cały problem. Możliwe, że tylko podrażnimy skórę i pobudzimy ją do dalszego produkowania białych, bynajmniej nie uroczych, płatków.
UWAGA! Lecząc łupież psa nie można stosować szamponów przeciwłupieżowych dla ludzi!