jedzenie Archive
Na pewno znasz ten widok – twój pies zbliża się do swojej miski, chwyta zębami kawałek jedzenia i trzymając je w zębach udaje się do pokoju, by dokonać konsumpcji na Twoim pięknym, jasnym dywanie. Okruchy są wszędzie, a tłusta plama już zawsze będzie Ci przypominać ten dzień… Irytujesz się, denerwujesz i próbujesz wytłumaczyć swojemu futrzakowi,
Przedstawiamy wywiad z prof. Piotrem Ostaszewskim, specjalistą w zakresie dietetyki weterynaryjnej Po czym rozpoznać dobrą karmę? Przede wszystkim powinna smakować zwierzęciu. Generalnie można przyjąć, że im droższa, tym lepsza. Rzetelni producenci powinni na opakowaniu informować o składzie ilościowym i jakościowym. Ważne jest także, jak jest składowana. Dlatego odradzam kupowanie karmy na wagę. Można karmić
Ludzie, kiedy są smutni i zdesperowani, zwykle nie jedzą. Z psami bywa odwrotnie – kiedy czują nie rozpacz a euforię, nie pałają wielkim apetytem. Dlaczego? A MOŻE ZJADŁ WCZEŚNIEJ? Zdarza się, że osoba opiekująca się psem podczas nieobecności właścicieli przekarmia psa, chcąc mu nieco osłodzić smutny fakt rozstania z opiekunami. W efekcie po ich powrocie
Wiadomo, że psy są członkami naszych rodzin, ale to bynajmniej nie oznacza, że są najlepszymi współlokatorami. Jednym z najczęściej występujących problemów ze zwierzakami jest to, że żują rzeczy, których nie powinny. Istnieje wiele możliwości, z powodu których nasze pupile zaczynają kłapać szczęką i przeżuwać przedmioty. Jeśli dojdziemy do źródła tego nieodpowiedniego nawyku, o wiele prościej
Choć nie wątpię, że nie raz zmagaliście się z dokuczliwą biegunką czworonoga, piszę ten artykuł, aby przybliżyć Wam parę użytecznych faktów na ten niezręczny temat. Co to jest biegunka To choroba, której główną cechą jest wyższa częstotliwość wypróżniania lub konsystencja płynna odchodów. Wydalany stolec może mieć różne kolory, ale najgorzej jest kiedy zawiera krew, ślub
Kojarzysz ten moment… Siedzisz sobie zadowolona na kanapie, zajadając się pysznym, czekoladowym ciastem. Nagle słyszysz charakterystyczny tupot psich łapek i pojawia się ukochany pyszczek. Ja wiem, że on tak słodko patrzy… I zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że jego ślepiom nie sposób się oprzeć. Ale to jednak pies, a nie człowiek. I dla jego