NIUCH NIUCH – OBWĄCHANIE NA DZIEŃ DOBRY
Wielokrotnie słyszy się o tym, że węch jest jednym z najbardziej rozwiniętych zmysłów u psa. To prawda, pamiętacie artykuł o sensualnych psiakach? (KLIKNIJ)
Węch czworonoga może być nawet sto tysięcy razy bardziej czuły niż człowieka. A na pewno zauważyliście, że psy na „dzień dobry” obwąchują sobie nawzajem tylne części ciała. W ten sposób czworonogi się poznają. Jak to działa?
Zapach tyłu psa to wachlarz przydatnych informacji. Po aromacie zwierzaki umieją rozróżnić płeć, zdrowie, kondycję psychiczną i oczywiście dietę napotkanego towarzysza. Tak zwana chemiczna komunikacja jest naturalnym instynktem wpisanym w żywot psiaka.
Ciekawostką jest, że nawet ludzie nieświadomie komunikują się zapachami. Aromat czyjejś skóry może zdecydować o tym, że poczujemy do kogoś natychmiastową sympatię albo… niechęć! Psy to mądre stworzenia kierowane pierwotnymi instynktami i robią to samo.
Z gruczołu psiego znajdującego się w tylnej części jego ciała wydobywa się zapach, który zwierzęta wyczuwają tak zwanym specjalnym organem czyli Narządem Jacobsona. Dzięki wyjątkowemu systemowi czujników odpowiednie informacje zostają bezpośrednio przekazane do mózgu naszego pupila.
Zauważcie, że psy wąchają również inne rzeczy, które nie budzą higienicznych skojarzeń. Zapach nieczystości innych psów to też dla nich specjalny kod.
My może zostańmy przy podawaniu ręki na powitanie 🙂