Kiedy senior potrzebuje psa?

Z pewnością każdy z nas zna starszą osobę, która potrzebuje psa. Czworonożny przyjaciel może jej pomóc na wiele sposobów, jednak sama nie zawsze jest w stanie wpaść na tak dobry pomysł.

Jak zatem rozpoznać, czy nasi rodzice, dziadkowie czy sąsiedzi skorzystaliby na przygarnięciu psa? To proste! Wystarczy zwracać uwagę na pewne sygnały.

Samotność i izolacja

Wiele starszych osób, nawet te, które są sprawne i mogą prowadzić samochód, w miarę upływu czasu coraz dotkliwiej odczuwa samotność. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy stracą partnera lub zamieszkają daleko od najbliższej rodziny.

W takiej sytuacji pomóc może przygarnięcie psa. Badania wykazują, że czworonożni przyjaciele sprawiają, że ich właściciele łatwiej odnajdują się w kontaktach z innymi ludźmi.

Koniec ze zbyt częstym sprzątaniem czy praniem

Mimo że większość prawdopodobnie nie uznałaby tego za coś niewłaściwego, to jednak, jeśli naszego rodzica czy dziadka ogarnia tak wielka nuda, że ciągle krzątają się w kuchni, gotując lub sprzątając, stanowi to najpewniej znak, że potrzebują oni czegoś, co ich zajmie i czym, bądź kim, będą mogli się opiekować. Taką rolę świetnie spełnia pies.

Zaczynają zapominać

To nie tajemnica, że większość ludzi, w miarę upływu czasu, zaczyna tracić swoje umiejętności mentalne. Eksperci wskazują na to, że procesy te mogą się opóźnić właśnie dzięki przygarnięciu psa.

Wykazano, że zaadoptowanie psa przez starszą osobę wiąże się z licznymi korzyściami zdrowotnymi:

• Mniej wizyt u lekarza. Osoby posiadające psa znacznie rzadziej zjawiają się w przychodniach lekarskich.

• Mniejsza depresja. Wiele starszych osób zaczyna cierpieć na depresję, którą można pokonać dzięki pozytywnej energii psa.

• Więcej aktywności fizycznej. Spacery z psem sprzyjają większej aktywności fizycznej, co nie pozostaje bez znaczenia w przypadku starszych ludzi. Ćwiczenia przyczyniają się bowiem do wzmocnienia mięśni i zapobiegają utracie masy kostnej.

• Minimalizacja ryzyka pojawienia się problemów z sercem. Dowody na to mają wprawdzie charakter czysto anegdotyczny, ale okazuje się, że właściciele psów rzadziej cierpią na problemy z sercem. Dlaczego? Cóż, ma to zapewne związek ze zwiększoną aktywnością fizyczną i zmniejszonym poziomem stresu.

Psy można nawet wyszkolić w kierunku wykrywania nowotworów, niskiego poziomu cukru we krwi i napadów drgawek, jeśli więc w naszym otoczeniu znajdzie się starsza osoba, która jest narażona na poważne choroby, doskonałym rozwiązaniem może się okazać przygarnięcie przez nią czworonożnego przyjaciela.