Jak uszczęśliwić psa - Cesar Milan

GDY PIES ZACZEPIA PSY O WIELE WIĘKSZE OD SIEBIE…

Jesteś na spacerze ze swoim ukochanym yorkiem, gdy nagle on zaczyna ciągnąć za smycz, szczerzyć zęby, warczeć i (wywołując na twojej twarzy zdziwienie i uśmiech) próbuje atakować owczarka niemieckiego, który nadchodzi z przeciwnej strony.

Jest to typowe dla małych psów: zachowują się tak, jakby celowo zaczepiały psy dużo większe od nich.

„Małe psy uważają te duże za groźne, boją się, że zostaną przez nie zaatakowane i po prostu uruchamiają swój instynkt obronny – stają się agresywne. Postępują w myśl zasady: atak jest najlepszą obroną.” – mówi dr Sophia Yin, behawiorysta zwierząt.

Kilka mniejszych ras, takich jak teriery, ma także wpisaną w ich rasę nadmierną aktywność i reaktywność. Takie psy mają mniejszą kontrolę nad impulsywnymi zachowaniami i są nadmiernie pobudzone, gdy są przestraszone.

Prawidłowa Socjalizacja może pomóc

Właściciele szczeniąt z hiperaktywnych ras powinni integrować swoje psy z innymi szczeniętami – w ten sposób psy nauczą się przebywać w kontrolowanym środowisku wraz z innymi zwierzętami.

Nawet jeśli twój pies etap szczenięcy ma już za sobą, możesz nauczyć go kontrolować chęć zmierzenia się z większym osobnikiem. Musisz zwrócić uwagę na takie zachowania jak skomlenie o smakołyk lub w celu wymuszenia wyjścia na spacer, wyprzedzanie cię w drzwiach i nadpobudliwe reakcje na różne bodźce. Jeśli twój pies cechuje się właśnie takimi reakcjami, powinieneś nauczyć go cierpliwości – spokojnego czekania na smakołyk, wyjście z domu itp.
Ważne, byś podczas treningu wyciszania emocji, nauczył psa patrzeć na ciebie w stresujących sytuacjach. Dzięki temu, następnym razem, gdy zobaczy ososbnika większego od siebie, nie będzie go prowokować do ataku.

Czego nie robić w takich sytuacjach?

Pamiętaj też, by unikać w takich sytuacjach zachowań, które zachęcają twojego psa do agresywnej reakcji:

  1. Nie ciągnij za smycz.
  2. Nie krzycz „Nie!”.

Dzięki temu twój pies uzna zaistniałą sytuację za wymagająca spokoju, a nie gwałtownej reakcji z jego strony.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *