CZY PIES MOŻE NIE JEŚĆ Z RADOŚCI?
Ludzie, kiedy są smutni i zdesperowani, zwykle nie jedzą. Z psami bywa odwrotnie – kiedy czują nie rozpacz a euforię, nie pałają wielkim apetytem. Dlaczego?
A MOŻE ZJADŁ WCZEŚNIEJ?
Zdarza się, że osoba opiekująca się psem podczas nieobecności właścicieli przekarmia psa, chcąc mu nieco osłodzić smutny fakt rozstania z opiekunami. W efekcie po ich powrocie czworonóg myśli o wszystkim, tylko nie o jedzeniu. Po ludzku, a raczej po psiemu – PRZEJADŁ SIĘ.
PIES – ZWIERZĘ STADNE
Pies może też przejawiać silny instynkt stada i w sytuacji, gdy jego stado po przerwie znowu jest w komplecie, próbować przede wszystkim uporządkować je na nowo – nawet kosztem tak naturalnej potrzeby jak jedzenie.
STRESIK PO!
Powodem odmawiania pokarmu po powrocie właścicieli może być także stres wywołany rozstaniem, lecz przeżywany dopiero po jego zakończeniu. Również stres pozytywny, towarzyszący spotkaniu osób, za którymi pies tęsknił, może spowodować chwilowy brak apetytu.
Możliwe jest także, że pies odczuwa dyskomfort na widok rodziny, ponieważ w przeszłości był karcony za przewinienia, których dopuścił się podczas nieobecności swych państwa. Zdarza się też, że pies, który się boi, robi wrażenie cieszącego się – są to tzw. pozytywne objawy stresu.